Potrzebowałam parującego – gorącego talerza rosołu żeby się rozgrzać… Nie wiem jak wy się trzymacie ale u mnie w domu znowu choróbsko, tym razem dopadło starszego synka. Na chorobę zawsze serwuję rosół, nic nas tak nie rozgrzewa jak talerz tego mięsno – warzywnego wywaru. Gorąco polecam! 

Składniki:

  • 1 udko lub korpus z kury
  • 3 kulki ziela angielskiego
  • 2 listki laurowe
  • Włoszczyzna ( 2 marchewki, pół selera, pietruszka )
  • 2 gałązki zielonego selera
  • 1 cebula 
  • 1 płaska łyżka suszonego lubczyku
  • 1 płaska łyżeczka koperku
  • posiekana natka pietruszki jako dodatek
  • 1 płaska łyżka przyprawy typu jarzynka
  • sól i pieprz do smaku

Do dużego garnka nalać około 2 litrów wody, dodać ziele angielskie i liście laurowe, wrzucić wcześniej dokładnie umyte mięso, zagotować, ale uważać by nie doprowadzić do wrzenia! Jeżeli na powierzchni pojawiły się tak zwane szumowiny, zebrać je i wyrzucić, gotować dalej na niewielkim ogniu dodając jednocześnie obraną i umytą włoszczyznę. Gotować aż do miękkości mięsa i warzyw, pamiętając jednocześnie, że zbyt długie gotowanie może wpłynąć niekorzystnie na smak, więc gdy będą one już miękkie należy je wyjąć z garnka. Pod koniec gotowania wrzucić uprażoną na palniku cebulkę, koper i lubczyk, zmniejszyć ogień do minimum i tak „pogotować” jeszcze około 5 minut, przyprawić solą i pieprzem ewentualnie przyprawą typu jarzynka, wyłączyć palnik a rosół przecedzić przez sito, dodać gałązki selera. Podawać z makaronem, można posypać posiekaną pietruszką – smacznego i dużo zdrówka życzę! 

Uwagi:

Mięso i warzywa, które zostały z rosołu nie wyrzucaj, ponieważ część warzyw możesz jak np. marchew wykorzystać podczas podawania rosołu, przerobić warzywa na tradycyjną sałatkę warzywną lub zmielić i zrobić farsz np do zawijasów z piersi z kurczaka, czy też naleśników na słono, pierożków czy zrobić z tego kotleciki mięsno-warzywne 🙂 

Rosół nie jest potrawą, którą można zrobić błyskawicznie, nie znosi przyspieszania, co za tym idzie potrzebuje czasu… W przeciwnym razie może stać się mętny i nie uzyska pożądanego przez nas  intensywnego smaku.